Co można zrobić z prochami zmarłego?
Śmierć bliskiej osoby jest niezwykle trudnym przeżyciem. Jednak najbliżsi muszą wówczas znaleźć w sobie siłę, aby skontaktować się z zakładem pogrzebowym i załatwić wszelkie formalności związane z pochówkiem. Jedną z decyzji, która ich wówczas czeka, jest ta, czy ma to być pogrzeb tradycyjny, czy może wolą, aby ciało ich krewnego zostało skremowane. Nierzadko zdarza się tak, że osoby, które rozważają takie rozwiązanie, pytają o to, co można zrobić z prochami zmarłego. Jak to wygląda w praktyce?
Pochówek na cmentarzu
Czasami zdarza się tak, że osoby, które decydują się na kremację zamiast pogrzebu tradycyjnego, pytają o możliwości rozsypania prochów w różnych miejscach, na przykład tam, gdzie zmarły lubił przebywać najbardziej. Przeświadczenie o takich możliwościach prawdopodobnie bierze się z tego, że takie sceny nierzadko można zobaczyć w filmach. W rzeczywistości jednak wygląda to zupełnie inaczej. Mowa tutaj głównie o przepisach, do których trzeba się stosować.
Urna z prochami musi zostać złożona w mogile albo w grobowcu na cmentarzu. Tym, co różni ją od trumny, jest to, że nie musi być zakopana w ziemi – można ją umieścić w grobowcu naziemnym albo w kolumbiarze. Co ważne, rozsypanie prochów w miejscu, które nie jest do tego przeznaczone, może skutkować karą nawet kilku tysięcy złotych.
Czy są jakieś wyjątki od tej reguły?
Jak wiadomo, od wielu reguł są pewne wyjątki. Nie inaczej jest w przypadku pogrzebu z kremacją. Mowa tutaj o zorganizowaniu pogrzebu na morzu i umieszczeniu ciała zmarłego w wodzie. Aby można było zorganizować pochówek w ten sposób, konieczne jest spełnienie warunku, czyli braku możliwości szybkiego dopłynięcia do lądu (statek musi znajdować się co najmniej 24 godziny drogi od brzegu).
Należy jednak podkreślić, że w takiej sytuacji mamy do czynienia z zatopieniem ciała zmarłego na morzu, a nie rozsypaniem jego prochów zabranych z lądu. Warto też pamiętać, że trzymanie urny z prochami w domu albo w prywatnym ogrodzie to działania, które również nie są zgodne z prawem, a procedury związane z pogrzebem kremacyjnym są bardzo podobne do tych, które obowiązują podczas tradycyjnego pochówku.